Zestawmy na przykład kasty mrówek i termitów z walką klas, ozdoby skrzydeł motylich i historię malarstwa. Jeśli tylko przyjmiemy tę hipotezę — doskonale wiem, jak bardzo śmiałą — niewytłumaczalny mimetyzm owadów okaże się nagle zaskakującym odpowiednikiem upodobania, z jakim człowiek udaje kogoś innego, przebiera się, nosi maskę, gra jakąś postać. Tyle że u owadów maska, […]
Miesiąc: luty 2009
UŚMIECH JAKO RUCH
Hudson skłonny był twierdzić, że młode zwierzę odruchowo „ściga wszystko, co się oddala, a ucieka przed wszystkim, co się zbliża”, do tego stopnia, że jagnię podskakuje i ucieka, gdy jego własna matka — której nie rozpoznaje — odwraca się i podąża ku niemu, spieszy natomiast za człowiekiem, psem czy koniem, jeśli się oddalają. „Zarażanie się” i […]